Wierność Boga

Izajasz 55

W całym naszym poszukiwaniu głębszej relacji z Jezusem, możemy liczyć na wierność Jego Słowa. Jak bardzo możemy być pewni? Jaka jest gwarancja, że Jego Słowo jest prawdziwe? “Bo jako zstępuje deszcz i śnieg z nieba, a tam się więcej nie wraca, ale napawa ziemię, a czyni ją płodną, czyni ją też urodzajną, tak że wydaje nasienie siejącemu, a chleb jedzącemu: Takci będzie słowo moje, które wyjdzie z ust moich; nie wróci się do mnie próżno, ale uczyni to, co mi się podoba, i poszczęści mu się w tem, na co je poślę.” (BG Izaj. 55:10-11). Jaki jest pewny efekt deszczu na ziemi? Nawet jeśli nikt nam o tym nie mówi, wiemy, że rośliny otrzymają życie, co spowoduje, że wydają owoc. Wiemy, że inaczej być nie może. Jaki jest pewny efekt Bożego Słowa? Boże Słowo nie jest pustą mową. Jego Słowo jest równe Jego Czynom. On uczyni to, co powiedział. To, co mówi stanie się. Ci, którzy mają społeczność z Bogiem, wiedzą, że inaczej być nie może.

“Na początku było Słowo, a ono Słowo było u Boga, a Bogiem było ono Słowo. To było na początku u Boga. Wszystkie rzeczy przez nie się stały, a bez niego nic się nie stało, co się stało. W Nim był żywot, a żywot był oną światłością ludzką.”(BG Jan. 1:1-4). Tutaj leży wielki sekret Bożej wspaniałej wierności, jak Jego Słowo może być tak prawdziwe. Słowo Boże nie jest myślą, planem, czy intencją w umyśle Boga, jak to niektórzy twierdzą. Słowo Boże jest Bogiem wyrażonym osobiście człowiekowi. Myśli i intencje człowieka nie mogą być zawsze zdefiniowane jako wyrażenie osobowości człowieka. Tak samo słowo człowieka nie odzwierciedla prawdziwej osobowości człowieka. Tak samo, na słowie człowieka nie zawsze można całkowicie polegać. Słowo człowieka często jest czymś innym niż jego uczynki. Jednak, Chrystus jest Wierny i Prawdziwy, a Jego imię to Słowo Boże. (Obj. 19:11,13). Jego słowa są prawdziwym wyrażeniem Jego charakteru. Jego słowa nie są oddzielone od Jego uczynków. Kiedy On stwarzał świat, powiedział, “Niech stanie się światłość”, i stała się światłość. Dlatego, Jego słowa są Jego uczynkami. W Nim jest życie, i On daje to życie dając Siebie. To wyjaśnia moc Bożego Słowa. Boże Słowo nie jest zwykłą myślą; Boże Słowo jest Chrystusem, odwiecznym Synem Boga, obrazem niewidzialnego Boga, wyrażonym obrazem Jego osoby. (Kol. 1:15; Heb. 1:2,3).

“ Początek słów twoich oświeca i daje rozum prostakom.”(BG Ps. 119:130). To jest odpowiedź na każdą duchową potrzebę. Słowa Boga muszą wejść w nas i dać nam światło. To może stać się tylko wtedy, jeśli Sam Chrystus wejdzie w nas. On jest Słowem, w Nim jest życie; to życie jest światłością ludzi. Bóg, którego drogi są ponad naszymi drogami, którego myśli są wyższe niż nasze myśli, jest w stanie objawić nam Siebie. Tak jak Jan powiedział o Chrystusie, odwiecznym Słowie, ”My ujrzeliśmy chwałę jego, chwałę, jaka ma jedyny Syn od Ojca.” Jan był prostym człowiekiem, rybakiem. Nie otrzymał żadnej specjalnej teologicznej edukacji. W jaki sposób mógł odnotować najgłębsze objawienie Osoby Chrystusa, które istnieje w całej Biblii? Duch Chrystusa wszedł w niego i nauczył go Odwiecznego, Żywego Słowa, Samego Chrystusa. Początek tego Słowa dał mu światło; to światło stało się jego życiem; i przez to życie ujrzał chwałę jedynego Syna od Boga. Jego zrozumienie życia Jezusa było tak głębokie i dalekie, że następująco zakończył swoją ewangelię: “Jest też jeszcze i innych wiele rzeczy, które czynił Jezus; które gdyby miały być wszystkie z osobna spisane, tuszę, iż i sam świat nie mógłby ogarnąć ksiąg, które by napisane były.”(BG Jan. 21:25). Co za świadectwo mocy Bożego Słowa!

Mamy nakazane, aby pozwolić Słowu Chrystusa mieszkać w nas obficie. Jeśli tak będzie i poddamy się mocy tego Słowa, wówczas zobaczymy wierność Chrystusa w wykonaniu wszystkiego, co wypowiedział. Jeśli Chrystus, Żywe Słowo naprawdę mieszka w nas, nic nie powstrzyma Jego oczyszczenia i uświęcenia. To jest praca, którą On wykonuje przez Swojego Ducha.

Obiecany rezultat działania Słowa w naszym życiu jest aby “abyśmy chodzili w radości i byli prowadzeni pokojem”. Radość i pokój są owocami Ducha. “Albowiem królestwo Boże nie jest pokarm ani napój, ale sprawiedliwość i pokój i radość w Duchu Świętym”.(BG Rzym. 14:17). Duch Święty jest Osobą Trójcy, która dotyka nas mocą Bożą. Chrystus jest Bogiem objawionym człowiekowi, a Duch Święty jest Bogiem dotykającym człowieka. Działanie Chrystusa nie jest oddzielone od działania Jego Ducha. To raczej Chrystus daje nam Ducha. On chrzci nas i wypełnia Swoim Duchem. Następnie, Duch zamieszkuje w nas i objawia nam Chrystusa, czyniąc wszystkie obietnice Słowa rzeczywistością. Dowodem na przebywanie Ducha Świętego jest owoc Ducha, na który składają się radość i pokój. Dlatego to, Paweł modlił się w ten sposób o Rzymian, “A Bóg nadziei niech was napełni wszelką radością i pokojem w wierze, abyście obfitowali w nadziei przez moc Ducha Świętego.”(BG Rzym. 15:13). Nasza nadzieja jest pewnością. Bóg, który powołał nas do nadziei, zesłał nam Swojego Własnego Ducha, aby wypełnić w nas obietnicę radości i pokoju. Taka jest wierność naszego Boga!

Ta wspaniała przemiana dokonuje się w naszym życiu, kiedy Pan zaczyna wypełniać Swoje obietnice w naszym życiu! “Miasto ciernia wyrośnie jedlina, a miasto pokrzywy wyrośnie mirt ……” (BG Izaj. 55:13). Jeśli na glebie rosną tylko ciernie i pokrzywy, to taka ziemia jest bezużyteczna i niepożądana. Drzewa jedliny są użyteczne przy budowie domów i mebli. Drewno ma piękny zapach. Drzewa są piękne. Drzewo mirtu jest również piękne i pożądane. Gdzie rosną te drzewa gleba jest żyzna. Ciernie i pokrzywy rosną tam, gdzie gleba jest uboga. Jakiż to obraz naszego życia! Gdy nie wydajemy owoców i jesteśmy nieużyteczni i niepożądani przed Bogiem, Duch Święty użyźnia nas, czyni nas użytecznymi, pożądanymi i wydajemy wówczas owoc.

Chciejmy zrozumieć jak ta przemiana odbywa się. “Ponieważ Bóg, który rzekł, aby się z ciemności światłość rozświeciła, ten się rozświecił w sercach naszych ku rozświeceniu (w nas) znajomości chwały Bożej w obliczu Jezusa Chrystusa. A mamy ten skarb w naczyniu glinianem, aby dostojność tej mocy była z Boga, a nie z nas…. Zawsze umartwienie Pana Jezusowe na ciele nosimy, aby i żywot Jezusowy na ciele naszem był objawiony. Dlatego śmierć mocy swojej w nas dokazuje, ale w was żywot.”(BG 2 Kor. 4:6-12).Chrystus jest Światłością, która weszła do naszych serc. Bóg zesłał Go nam, jako objawienie Jego chwały. Teraz On mieszka w nas, ziemskich naczyniach. Życie Boże w nas objawia się, jeśli identyfikujemy się z Chrystusem w Jego śmierci i zmartwychwstaniu. Tak, jak Jezus umarł, aby inni mieli życie, tak i my jesteśmy uczestnikami tej śmierci, aby życie Boga mogło przepływać przez nas do innych. To jest możliwe tylko wówczas, jeśli Duch Święty będzie mógł czynić w nas Swoje dzieło. On sam może czynić w nas dzieło ożywienia ze śmierci. Nie ma innego sposobu, aby być użytecznym i pożądanym dla Boga, jak tylko przez identyfikowanie się z Synem Bożym, pod przewodnictwem Ducha Świętego. Czy to jest możliwe? Ten, który tego wymaga, jest gotowy czynić to w nas, jeśli otworzymy nasze serca przed Nim.

Końcem Bożego pragnienia odnośnie nas, powodem dla którego On zaprosił nas, abyśmy weszli do przymierza, jest to, aby On mógł zamanifestować się w nas.” Albowiem, (bracia!) mam za to, iż utrapienia teraźniejszego czasu nie są godne onej przyszłej chwały, która się ma objawić w nas. Bo troskliwe wyglądanie stworzenia oczekuje objawienia synów Bożych.”(BG Rzym. 8:18-19). Kiedy Adam popadł w grzech, wszelkie stworzenie popadło razem z nim. “ Bo wiemy, iż wszystko stworzenie wespół wzdycha i wespół boleje aż dotąd.”

(BG Rzym. 8:22) z powodu grzechu. Jedynym wyjściem z tego problemu jest manifestacje synów Bożych. “Lecz którzykolwiek go przyjęli (Chrystusa, Odwieczne Słowo), dał im tę moc, aby się stali synami Bożymi, to jest tymi, którzy wierzą w imię jego.(BG Jan. 1:12).

Działanie Chrystusa w nas trwa wiecznie. “ A to będzie Panu ku sławie, na znak wieczny, który nigdy nie będzie wygładzony.”(BG Izaj. 55:13). Jak wierny jest nasz Bóg? Jest wierny aż do końca wieczności, która nie ma końca. Zaproszenie jest na wieczność; przymierze jest na wieczność; On dochowa przymierza przez wieczność. Woda życia, którą On ofiaruje, płynie wiecznie. Pod koniec Objawienia Jana, pisze, “ I ukazał mi rzekę czystą wody żywota, jasną jako kryształ, wychodzącą z stolicy Bożej i Barankowej…A Duch i oblubienica mówią: Przyjdź! A kto słyszy, niech rzecze: Przyjdź! A kto pragnie, niech przyjdzie; a kto chce, niech bierze wodę żywota darmo.”(BG Obj. 22:1,17). Kiedy nie będzie już czasu, kiedy ta ziemia przeminie i będzie już tylko nowa ziemia, będzie to samo zaproszenie, aby uczestniczyć w wodzie żywota. To samo zaproszenie będzie aktualne przez całą wieczność. Woda żywota jest Chrystus. Jeśli pijemy z Niego, nigdy więcej nie będziemy pragnąć przez całą wieczność.

—–

(c) 2003 Carl W. Gearheart

Kopiowanie i rozprowadzanie niniejszego kazania dozwolone bez ograniczeń

Ten wpis został opublikowany w kategorii Carl Gearheart, Czytelnia, Kazania. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.